Sztuczne rzęsy jeszcze do niedawna były uznawane za przejaw tandety i kiczu. Trudno się temu dziwić – trwałość produktów sprzed lat pozostawiała wiele do życzenia, podobnie jak ich estetyka. Obecnie jednak możesz cieszyć się wysokiej jakości przedłużanymi rzęsami, dzięki którym podkreślisz spojrzenie i sprawisz, że stanie się maksymalnie elektryzujące – i to bez wizyty u stylistki. Pamiętaj jednak o tym, że kluczem do sukcesu jest ich odpowiednia pielęgnacja. Sprawdź, jak o nią zadbać.
Jak dbać o sztuczne rzęsy
Jak pielęgnować sztuczne rzęsy, aby przedłużyć ich żywotność i zadbać o ich perfekcyjny wygląd? Pamiętaj o tym, że ten sam model rzęs magnetycznych od WinkLashes możesz założyć nawet do 30 razy i więcej, ale tylko pod warunkiem, że będziesz postępować z nimi odpowiednio.
Zacznijmy od podstaw, czyli przechowywania. Rzęsy są gotowe do aplikacji zaraz po wyjęciu z pudełka, do którego powinnaś je odłożyć po przeprowadzeniu demakijażu. Dzięki temu skutecznie ochronisz je przed uszkodzeniami mechanicznymi czy też negatywnym wpływem wilgoci. Ponadto sztuczne rzęsy nie będą się plątać czy odkształcać, więc nie musisz obawiać się o ich kondycję.
Jeśli jesteśmy przy temacie demakijażu, niezwykle dużą wagę powinnaś przywiązywać do sposobu ściągania sztucznych rzęs magnetycznych. Jeśli mają Ci posłużyć nawet do kilkudziesięciu założeń, nie możesz używać przypadkowych produktów, ani wykonywać nieprzemyślanych ruchów. Chwyć za zewnętrzny kącik paska, ale wcześniej upewnij się, że przypadkowo nie trzymasz również swoich naturalnych włosków. Następnie ściągaj sztuczne rzęsy powoli.
W ciągu dnia pamiętaj o tym, aby chronić sztuczne rzęsy przed kontaktem z wodą czy też różnego rodzaju olejami. W ten sposób sprawisz, że paski pozostaną na swoim miejscu przez cały dzień, a ponadto włoski zostaną nienaruszone. Powstrzymaj się również przed pocieraniem oczu. To prosta droga do uszkodzenia sztucznych rzęs, przez co ich ponowna aplikacja stanie się niemożliwa.
Jeśli jesteś zwolenniczką mocnego podkręcenia włosków i na co dzień używasz zalotki, po założeniu przedłużanych rzęs lepiej z niej zrezygnuj. Możesz jej użyć przed ich aplikacją, aby nadać pożądany kształt tym naturalnym. Pamiętaj również o tym, aby nie spać w rzęsach magnetycznych.
Mycie i czesanie sztucznych rzęs
Czy sztuczne rzęsy można myć? Oczywiście, że tak. Trzeba jednak wiedzieć jak to robić, aby nie uszkodzić doczepianych włosków. Niezależnie od tego, czy mowa o rzęsach magnetycznych czy też rzęsach bondingowych DIY, powinnaś pamiętać o ich codziennym czyszczeniu.
Jak wyczyścić sztuczne rzęsy, aby cieszyć się ich długą trwałością i nienagannym wyglądem? W przypadku sztucznych rzęs DIY, które możesz nosić nawet do pięciu dni bez ich ściągania najlepiej codziennie przemywać rzęsy wacikiem – od góry i dołu. Nie stosuj produktów na bazie olejów. Unikaj również mocnego pocierania oczu. To prosta droga nie tylko do uszkodzenia włosków, ale także powstawania podrażnień skóry.
Zastanawiasz się, jak wyczyścić sztuczne rzęsy magnetyczne? Pamiętaj o tym, że są one aplikowane na eyeliner, którym powinnaś wykonać kreskę na górnej powiece. To sprawia, że na pasku mogą pozostawać resztki produktu. Po zdjęciu rzęs dokładnie sprawdź, czy nie zalegają one na magnesach. Dla pewności przetrzyj je zwykłym patyczkiem kosmetycznym nasączonym płynem do demakijażu, w którym na próżno szukać oleju. Potem wystarczy zostawić rzęsy do wyschnięcia i schować je do oryginalnego pudełka.
Jak czesać sztuczne rzęsy? W Twojej kosmetyczce powinna znaleźć się specjalna szczoteczka do rozczesywania rzęs, która dzięki odpowiedniej budowie delikatnie rozdzieli włoski, ale ich nie uszkodzi, a tym bardziej nie wyrwie pojedynczych. Rób to subtelnie, unikając mocnych ruchów. Upewnij się również, że sztuczne rzęsy zdążyły dobrze osadzić się na powiecie – zarówno w przypadku magnetycznych, jak i DIY. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że rozczesywanie przedłużanych rzęs pomaga w pozbyciu się z nich zanieczyszczeń, jak również ich maksymalnym podkręceniu.
Jaką szczoteczkę do rzęs wybrać? Dobrze sprawdzi się model z długim trzonkiem, który znacznie ułatwia jej precyzyjne użytkowania. Zwróć także uwagę na kształt szczoteczki – uniwersalnym rozwiązaniem będzie ta w kształcie choinki czy też stożka. Dzięki zwężeniu dotrzesz do każdego włoska – nawet tego w samym kąciku oka. Pamiętaj o zachowaniu higieny – po każdym użyciu dokładnie umyj szczoteczkę i pozostaw do wyschnięcia. W ten sposób zapobiegniesz rozwojowi bakterii i innych drobnoustrojów.
Malowanie sztucznych rzęs: czy to możliwe?
Czy sztuczne rzęsy można malować? Zdania są podzielone. My jednak zalecamy, aby nie stosować tuszu do rzęs na tych magnetycznych i bondingowych. Dlaczego? Jest kilka powodów. Jednym z najważniejszych są kwestie higieniczne. Usunięcie maskary z przedłużanych rzęs jest dość problematyczne, a w wielu przypadkach nawet niemożliwe. To z kolei oznacza rozwój bakterii, które mogą przyczynić się do powstawania infekcji w obrębie oczu. Ponadto zbyt mocne pocieranie może doprowadzić do uszkodzenia sztucznych rzęs czy też ich wypadania.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, abyś nałożyła tusz do rzęs na swoje naturalne. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że niepomalowane włoski mogą delikatnie się odznaczać, co może nieco zniszczyć końcowy efekt. Pamiętaj jednak o tym, aby pomalować swoje rzęsy przed nałożeniem tych sztucznych. Pozwól maskarze wyschnąć – dzięki temu unikniesz efektu sklejenia. Przed jej użyciem upewnij się, że w jej formule na próżno szukać substancji oleistych, które mogą przyczynić się do skrócenia trwałości sztucznych rzęs.
Słowem podsumowania – prawidłowa pielęgnacja sztucznych rzęs jest absolutnie konieczna do tego, aby móc cieszyć się ich pełnym potencjałem zdecydowanie dłużej niż przez kilka użyć. To ukłon nie tylko w stronę pięknego, elektryzującego spojrzenia, ale także zachowania odpowiedniej higieny.